Leczenie podtrzymujące uzależnienia powinno być kontrolowane Autor: Marta Magdalena Niebieszczanska 18. apríl 2023 16:54 Alma D. Möller, Lekarz Krajowy Minister Zdrowia mówi, że sprawa psychiatry, któremu niedawno cofnięto pozwolenie na wystawianie recept, jest bezprecedensowa ze względu na ilość przepisanych leków opioidowych. Minister Zdrowia mówi, że sprawa psychiatry, któremu niedawno cofnięto pozwolenie na wystawianie recept, jest bezprecedensowa ze względu na ilość przepisanych leków opioidowych. Tak zwane leczenie podtrzymujące nie powinno należeć do pojedynczych lekarzy i wymaga kompleksowej polityki rządu w kwestiach używania narkotyków. Niedawno Ministerstwo Zdrowia potwierdziło decyzję Głównego Lekarza Krajowego o cofnięciu pozwolenia na wystawianie recept dla lekarza psychiatry, który w okresie czterech lat przepisał pacjentowi 2,1 kg oksykodonu i 1,5 kg morfiny. Lekarz odwołał się od decyzji do Ministerstwa Zdrowia i w swoim oświadczeniu twierdzi, że recepta była dla pacjenta, który był poddany leczeniu tzw. programem redukcji szkód. Raz przepisał mu większą dawkę z powodu wyjazdu za granicę. „Mogę powiedzieć, że nie widziałam tak dużej dawki, a była ona głównie na jednej recepcie, która została zatrzymana, a potem oczywiście było to jak rzucenie kamieniem w wodę. Oczywiście recepty lekarzy są stale monitorowane i przez większość czasu przypadki mają naturalne wytłumaczenie, ale zawsze jest kilku lekarzy, których należy dokładnie sprawdzić. Naszym działaniem jest spotykanie się i powiadomienie o sytuacji, zwracamy się do ludzi o zmianę, potem można udzielić nagany, a najpoważniejsze sankcje to zawieszenie prawa do wystawiania recept lub nawet zawieszenie prawa wykonywania zawodu” mówi lekarz krajowy Alma D. Möller. Dyrektoriat Zdrowia informuje, że lekarz, o którym mowa, był przez jakiś czas objęty dochodzeniem. Na przykład farmaceuta twierdził, że wielokrotnie ostrzegał lekarza przed podejrzanymi receptami, po raz pierwszy w 2019 roku. Alma mówi, że agencja powiadomiła lekarz o sytuacji, ale to nie wystarczyło. Leczenie podtrzymujące uzależnienia, to środek zmniejszający szkody, w którym małe dawki leków są regularnie przepisywane osobom zmagającym się z poważnym problemem uzależnienia. Lekarze, którzy mają pacjentów na takim leczeniu, uważają, że jest to dla nich najkorzystniejsze z punktu widzenia ich bezpieczeństwa i stylu życia. Nie muszą zdobywać materiałów na czarnym rynku ani popełniać przestępstwa, aby je zdobyć. Jednak leczenie podtrzymujące powinno być przeprowadzane przez specjalistyczne zespoły. Alma mówi, że potrafi postawić się w sytuacji chęci okazania człowieczeństwa i empatii pacjentom z problemami uzależnień, ale to nie zmienia faktu, że recepty nie są wystawiane zgodnie z wymaganą wiedzą. Zabiegi podtrzymujące muszą być wykonywane przez zespół ekspertów ze szpitala Vogur lub Landspítalinn. Odpowiednimi lekami są buprenorfina i metadon. „To są leki, których należy używać. To co nazywamy zabiegami podtrzymującymi, musi być przeprowadzane przez zespół z fachową wiedzą i musi mieć bardzo dobrze określony zakres, aby to leczenie nie należało do pojedynczych lekarzy.” Konieczne jest przyjęcie kompleksowej strategii Alma wzywa do wprowadzenia kompleksowej polityki rządu, w sprawie problemu narkotyków. Nie wystarczy dokonać pojedynczych zmian w obrębie zagadnienia, ale trzeba na to spojrzeć całościowo. Udało się to wprowadzić rządowi w Portugalii. „A następnie należy rozważyć profilaktykę, leczenie i konsekwencje społeczne. Musimy wejść w tę strategię i opierać się na tym, co już istnieje, ale wskazaliśmy również, że przydatne może być ustanowienie rozporządzenia w sprawie leczenia podtrzymującego.” Mest lesið Rada Miasta przygotowała wytyczne dla pracowników basenów w sprawie osób transpłciowych Polski Islandzka firma protetyczna pomaga ludziom na Ukrainie Polski Kilometrówka zamiast podatku paliwowego Polski Zakazano importu psa rasy hybrydowej Polski 18 nowych przypadków COVID-19 i propozycje rozluźnienia obostrzeń Polski Gwałtowny spadek bezrobocia Polski Zespół ds. kontroli zakażeń nie ma możliwości kontaktu ze wszystkimi Polski 22 zarażonych COVID-19 Polski Potwierdzono dwie krajowe infekcje Polski UWAGA SZTORM! Czerwony alert pogodowy Polski
Minister Zdrowia mówi, że sprawa psychiatry, któremu niedawno cofnięto pozwolenie na wystawianie recept, jest bezprecedensowa ze względu na ilość przepisanych leków opioidowych. Tak zwane leczenie podtrzymujące nie powinno należeć do pojedynczych lekarzy i wymaga kompleksowej polityki rządu w kwestiach używania narkotyków. Niedawno Ministerstwo Zdrowia potwierdziło decyzję Głównego Lekarza Krajowego o cofnięciu pozwolenia na wystawianie recept dla lekarza psychiatry, który w okresie czterech lat przepisał pacjentowi 2,1 kg oksykodonu i 1,5 kg morfiny. Lekarz odwołał się od decyzji do Ministerstwa Zdrowia i w swoim oświadczeniu twierdzi, że recepta była dla pacjenta, który był poddany leczeniu tzw. programem redukcji szkód. Raz przepisał mu większą dawkę z powodu wyjazdu za granicę. „Mogę powiedzieć, że nie widziałam tak dużej dawki, a była ona głównie na jednej recepcie, która została zatrzymana, a potem oczywiście było to jak rzucenie kamieniem w wodę. Oczywiście recepty lekarzy są stale monitorowane i przez większość czasu przypadki mają naturalne wytłumaczenie, ale zawsze jest kilku lekarzy, których należy dokładnie sprawdzić. Naszym działaniem jest spotykanie się i powiadomienie o sytuacji, zwracamy się do ludzi o zmianę, potem można udzielić nagany, a najpoważniejsze sankcje to zawieszenie prawa do wystawiania recept lub nawet zawieszenie prawa wykonywania zawodu” mówi lekarz krajowy Alma D. Möller. Dyrektoriat Zdrowia informuje, że lekarz, o którym mowa, był przez jakiś czas objęty dochodzeniem. Na przykład farmaceuta twierdził, że wielokrotnie ostrzegał lekarza przed podejrzanymi receptami, po raz pierwszy w 2019 roku. Alma mówi, że agencja powiadomiła lekarz o sytuacji, ale to nie wystarczyło. Leczenie podtrzymujące uzależnienia, to środek zmniejszający szkody, w którym małe dawki leków są regularnie przepisywane osobom zmagającym się z poważnym problemem uzależnienia. Lekarze, którzy mają pacjentów na takim leczeniu, uważają, że jest to dla nich najkorzystniejsze z punktu widzenia ich bezpieczeństwa i stylu życia. Nie muszą zdobywać materiałów na czarnym rynku ani popełniać przestępstwa, aby je zdobyć. Jednak leczenie podtrzymujące powinno być przeprowadzane przez specjalistyczne zespoły. Alma mówi, że potrafi postawić się w sytuacji chęci okazania człowieczeństwa i empatii pacjentom z problemami uzależnień, ale to nie zmienia faktu, że recepty nie są wystawiane zgodnie z wymaganą wiedzą. Zabiegi podtrzymujące muszą być wykonywane przez zespół ekspertów ze szpitala Vogur lub Landspítalinn. Odpowiednimi lekami są buprenorfina i metadon. „To są leki, których należy używać. To co nazywamy zabiegami podtrzymującymi, musi być przeprowadzane przez zespół z fachową wiedzą i musi mieć bardzo dobrze określony zakres, aby to leczenie nie należało do pojedynczych lekarzy.” Konieczne jest przyjęcie kompleksowej strategii Alma wzywa do wprowadzenia kompleksowej polityki rządu, w sprawie problemu narkotyków. Nie wystarczy dokonać pojedynczych zmian w obrębie zagadnienia, ale trzeba na to spojrzeć całościowo. Udało się to wprowadzić rządowi w Portugalii. „A następnie należy rozważyć profilaktykę, leczenie i konsekwencje społeczne. Musimy wejść w tę strategię i opierać się na tym, co już istnieje, ale wskazaliśmy również, że przydatne może być ustanowienie rozporządzenia w sprawie leczenia podtrzymującego.”
Mest lesið Rada Miasta przygotowała wytyczne dla pracowników basenów w sprawie osób transpłciowych Polski Islandzka firma protetyczna pomaga ludziom na Ukrainie Polski Kilometrówka zamiast podatku paliwowego Polski Zakazano importu psa rasy hybrydowej Polski 18 nowych przypadków COVID-19 i propozycje rozluźnienia obostrzeń Polski Gwałtowny spadek bezrobocia Polski Zespół ds. kontroli zakażeń nie ma możliwości kontaktu ze wszystkimi Polski 22 zarażonych COVID-19 Polski Potwierdzono dwie krajowe infekcje Polski UWAGA SZTORM! Czerwony alert pogodowy Polski