Nie ma mowy o wstrzymaniu lotów Autor: Marta Magdalena Niebieszczanska 23. október 2020 19:22 Víðir Reynisson Ljósmynd/Almannavarnir Po kolejnej grupie zakażonych koronawirusem podróżnych, którzy przylecieli na Islandię z Polski, pojawiły się dyskusje dotyczące tego czy właściwym jest utrzymywanie lotów międzynarodowych. Szczególnie w tym czasie kiedy mamy do czynienia z kolejną falą koronawirusa. Víðir Reynisson, szef policji w Departamencie Ochrony Ludności, podczas wczorajszej rozmowy z dziennikarzami radia Bylgjan powiedział, że nikt nie rozważa wstrzymywania lotów. Dyskusje na ten temat pojawiły się po tym jak po raz trzeci grupa osób, które przyleciały z Polski miały stwierdzonego koronawirusa. Po testach przeprowadzonych na granicy, koronawirusa wykryto u 17 osób. W grupie tej 4 osoby miały aktywnego wirusa, a 13 zostało poddanych badaniom na przeciwciała. „Jak sugerował epidemiolog, nasze działania na granicy są jednymi z najlepiej zorganizowanych, ponieważ przeprowadzamy podwójne badania. Działania te sprawdziły się i myślę, że nie ma powodu, aby to zmieniać, kiedy w wielu częściach Europy epidemia się rozwija” powiedział Víðir podczas wczorajszego wywiadu w Bylgjan. „Kluczową rolę w walce z wirusem odgrywa silny zespół pracowników służb zdrowia” komentuje Víðir, dodając, że bardzo pozytywną wiadomością jest to, że epidemia w tym kraju spada. „Widzimy już efekty naszych wysiłków, widzimy, że krzywa się zmniejsza i udaje nam się ją wygiąć, a liczba zakażonych maleje” powiedział Víðir. Dodał także, że bardzo pozytywne jest to, iż podczas tej fali epidemii na oddział intensywnej terapii przyjęto mniej osób niż wiosną. Wynika to w dużej mierze z nagromadzonej wiedzy. „Kolejną pozytywną rzeczą, którą obserwujemy, jest to, że mniej osób poważnie zachorowało co oczywiście ma także odzwierciedlenie w tym, że mniej osób było przyjętych na intensywną terapię. Powodem tego jest m.in. silny zespół pracowników służby zdrowia, który odegrał w tym kluczową rolę. Dowiadujemy się dużo więcej o wirusie, nic nie wskazuje na to, że jest on słabszy czy coś w tym rodzaju, po prostu wzrosła nasza wiedza i wiemy jak reagować gdy ludzie zaczynają wykazywać określone objawy.” Vísir/Sigurjón Dziękujemy za każdy dzień, gdy spada liczba infekcji „Jesteśmy wdzięczni za każdy dzień, ponieważ widzimy, że liczba zakażonych osób spada. Aktywny wirus częściej jest diagnozowany wśród osób, które już znajdują się na kwarantannie i po uzyskaniu pozytywnego wyniku nadal na niej pozostają” powiedział Víðir Reynisson. „Rozważenie rozluźnienia obowiązujących obostrzeń zajmie trochę czasu. Nie dojdzie do tego w ciągu najbliższych kilku dni, więc musimy kontynuować przestrzeganie zasad” dodał Víðir. Ważne jest to aby ludzie przestrzegali zasad i mieli wystarczająco dużo cierpliwości aby doczekać do końca trzeciej fali epidemii. Ważne jest aby rozmawiać z bliskimi, nie chować swoich uczuć i obaw. Nie bać się mówić na głos o tym, że czujemy się źle psychicznie z powodu zaistniałej sytuacji. Mest lesið Wzrośnie opłata za zwrot butelek i puszek Polski Targi Książki zakończone sukcesem Polski „Powrót do normalności na lotnisku jest powolny i bolesny” Polski Nowy rząd może być przedstawiony w niedzielę Polski Samolot uderzył w rękaw lotniczy Polski Nowe instrukcje od epidemiologa Polski Zasady kwarantanny zostaną zaostrzone Polski Prezydent Islandii wraz z Pierwszą Damą zaproszeni na koronację Polski Jest nadzieja na ciepłą wiosnę Polski Kilometrówka zamiast podatku paliwowego Polski
Po kolejnej grupie zakażonych koronawirusem podróżnych, którzy przylecieli na Islandię z Polski, pojawiły się dyskusje dotyczące tego czy właściwym jest utrzymywanie lotów międzynarodowych. Szczególnie w tym czasie kiedy mamy do czynienia z kolejną falą koronawirusa. Víðir Reynisson, szef policji w Departamencie Ochrony Ludności, podczas wczorajszej rozmowy z dziennikarzami radia Bylgjan powiedział, że nikt nie rozważa wstrzymywania lotów. Dyskusje na ten temat pojawiły się po tym jak po raz trzeci grupa osób, które przyleciały z Polski miały stwierdzonego koronawirusa. Po testach przeprowadzonych na granicy, koronawirusa wykryto u 17 osób. W grupie tej 4 osoby miały aktywnego wirusa, a 13 zostało poddanych badaniom na przeciwciała. „Jak sugerował epidemiolog, nasze działania na granicy są jednymi z najlepiej zorganizowanych, ponieważ przeprowadzamy podwójne badania. Działania te sprawdziły się i myślę, że nie ma powodu, aby to zmieniać, kiedy w wielu częściach Europy epidemia się rozwija” powiedział Víðir podczas wczorajszego wywiadu w Bylgjan. „Kluczową rolę w walce z wirusem odgrywa silny zespół pracowników służb zdrowia” komentuje Víðir, dodając, że bardzo pozytywną wiadomością jest to, że epidemia w tym kraju spada. „Widzimy już efekty naszych wysiłków, widzimy, że krzywa się zmniejsza i udaje nam się ją wygiąć, a liczba zakażonych maleje” powiedział Víðir. Dodał także, że bardzo pozytywne jest to, iż podczas tej fali epidemii na oddział intensywnej terapii przyjęto mniej osób niż wiosną. Wynika to w dużej mierze z nagromadzonej wiedzy. „Kolejną pozytywną rzeczą, którą obserwujemy, jest to, że mniej osób poważnie zachorowało co oczywiście ma także odzwierciedlenie w tym, że mniej osób było przyjętych na intensywną terapię. Powodem tego jest m.in. silny zespół pracowników służby zdrowia, który odegrał w tym kluczową rolę. Dowiadujemy się dużo więcej o wirusie, nic nie wskazuje na to, że jest on słabszy czy coś w tym rodzaju, po prostu wzrosła nasza wiedza i wiemy jak reagować gdy ludzie zaczynają wykazywać określone objawy.” Vísir/Sigurjón Dziękujemy za każdy dzień, gdy spada liczba infekcji „Jesteśmy wdzięczni za każdy dzień, ponieważ widzimy, że liczba zakażonych osób spada. Aktywny wirus częściej jest diagnozowany wśród osób, które już znajdują się na kwarantannie i po uzyskaniu pozytywnego wyniku nadal na niej pozostają” powiedział Víðir Reynisson. „Rozważenie rozluźnienia obowiązujących obostrzeń zajmie trochę czasu. Nie dojdzie do tego w ciągu najbliższych kilku dni, więc musimy kontynuować przestrzeganie zasad” dodał Víðir. Ważne jest to aby ludzie przestrzegali zasad i mieli wystarczająco dużo cierpliwości aby doczekać do końca trzeciej fali epidemii. Ważne jest aby rozmawiać z bliskimi, nie chować swoich uczuć i obaw. Nie bać się mówić na głos o tym, że czujemy się źle psychicznie z powodu zaistniałej sytuacji.
Mest lesið Wzrośnie opłata za zwrot butelek i puszek Polski Targi Książki zakończone sukcesem Polski „Powrót do normalności na lotnisku jest powolny i bolesny” Polski Nowy rząd może być przedstawiony w niedzielę Polski Samolot uderzył w rękaw lotniczy Polski Nowe instrukcje od epidemiologa Polski Zasady kwarantanny zostaną zaostrzone Polski Prezydent Islandii wraz z Pierwszą Damą zaproszeni na koronację Polski Jest nadzieja na ciepłą wiosnę Polski Kilometrówka zamiast podatku paliwowego Polski